Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2018

#3 Rozterki na horyzoncie

Jutro zaczyna się rok szkolny, o czym pewnie wszyscy pamiętają. Wszyscy młodzi ludzie żałują, że wakacje dobiegają końca za to ja się ciesze. Codzienne zajęcia pozwolą zapomnieć o jedzeniu i stworzyć rutynę głodowania, która stanie się częścią każdego dnia co pozwoli w łatwiejszy sposób osiągnąć cele. Moja waga powoli spada w dół, co cieszy mnie tym bardziej, bo ani jedna głodówka mi się nie udała na 100% Moim największym problemem jest chłopak (na razie kolega) który niedawno pojawił się na horyzoncie. Wiem o tym, że traktuję mnie poważnie i to utwierdza mnie w przekonaniu, że nie zaakceptuję tego co robię. Nie chcę zranić ani jego ani siebie, dookoła mówię, że mi pasuję życie singla, że jest dobrze tak jak jest, ale prawda jest inna, nie akceptuję tego jak wyglądam i boje się, że ktoś tego nie zaakceptuję a ja nie będę w stanie nic z tym zrobić. Boję się poważnego związku, w którym tak naprawdę nigdy nie byłam, bo tych szczeniackich wygłupów tak bym nie nazwała. Nie wiem co mam z